W jakiej formie prowadzić biznes?
postawione wyżej pytanie dzisiaj jest przedmiotem rozważań ze strony wielu przedsiębiorców, zwłaszcza w sytuacji możliwości wprowadzenia w życie tzw. „Polskiego Ładu”, będącego rewolucją w zakresie opodatkowania jednoosobowych działalności gospodarczych, których właściciele muszą rozważyć czy pozostać w tej formie, czy też wybrać spółkę kapitałową albo którąś z osobowych.
Jednoosobowa działalność gospodarcza
Wydaje się najprostszą formą biznesu, wymagającą najmniej kosztów i formalności. Łatwo ją założyć, a także zlikwidować. Obecnie przedsiębiorca może korzystać z opodatkowania podatkiem liniowym 19%, po planowanej zmianie przepisów musi liczyć się z koniecznością dodatkowej zapłaty składki zdrowotnej.
Pewnym wyjściem, mogącym ograniczyć podwyżkę związaną z Polskim Ładem, jest wybór opodatkowania na zasadzie ryczałtu, z którym wiązałaby się zapłata składki zdrowotnej w wysokości określonej de facto kwotowo w zależności od progu przychodów. Rozwiązanie to byłoby korzystniejsze dla osób niezatrudniających pracowników i praktycznie nieponoszących kosztów.
Jednak, prowadzenie biznesu w formie jednoosobowej działalności gospodarczej jest bardzo ryzykowne, przedsiębiorca odpowiada całym swoim majątkiem za zobowiązania. Gdy zatrudnia pracowników, to musi liczyć się z obowiązkiem naprawienia wyrządzonej przez nich szkody, a sam może uzyskać od pracownika z reguły tylko kwotę stanowiącą równowartość jego pensji z okresu 3 miesięcy. Nie jest w stanie także oddzielić różnych rodzajów działalności, problemy mogą wystąpić w przypadku, gdyby chciał sprzedać swoją firmę czy przekazać ją dzieciom.
Spółka cywilna
W zasadzie podatkowo to jest bardzo zbliżona do jednoosobowej działalności gospodarczej. Spółka cywilna co prawda jest podatnikiem VAT, ale podatek dochodowy obciąża jej wspólników. Ta forma prawna to tak naprawdę nawet nie jest spółka, a umowa zawarta pomiędzy innymi podmiotami.
W odniesieniu do kwestii odpowiedzialności to również przedsiębiorcy odpowiadają całym swoim majątkiem za zobowiązania. Jednak ta odpowiedzialność jest jeszcze gorsza, bo w niektórych przypadkach ponosi się ryzyko za działania wspólnika.
Spółka jawna i partnerska
Co do zasady te dwie spółki nie są podatnikami podatku dochodowego, a w tym zakresie obowiązek obciąża wspólników. Spółki natomiast mogą być podatnikami VAT. Zatem kwestie podatkowe są podobne jak w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej i spółki cywilnej.
Wspólnicy w spółce jawnej i partnerskiej ponoszą odpowiedzialność za zobowiązania, jednak aktualizuje się ona w przypadku bezskuteczności egzekucji wobec spółki. Spółka partnerska zarezerwowana jest dla grupy zawodów określonych w ustawach. Występuje w niej pewne ograniczenia odpowiedzialności, mianowicie partner nie odpowiada za zobowiązania spółki powstałe w związku z wykonywaniem przez pozostałych partnerów wolnego zawodu w spółce, jak również za zobowiązania spółki będące następstwem działań lub zaniechań osób zatrudnionych przez spółkę na podstawie umowy o pracę lub innego stosunku prawnego, które podlegały kierownictwu innego partnera przy świadczeniu usług związanych z przedmiotem działalności spółki. Wspólnicy mogą w umowie rozszerzyć odpowiedzialność.
Obie formy działalności wymagają wpisu do KRS, zatem ich założenie i likwidacja jest bardziej skomplikowana niż w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej.
Spółka komandytowa
Przed nowelizacją, która weszła w życie 2021 r. była to dobra forma prowadzenia biznesu, pozwalająca na unikanie podwójnego opodatkowania, a jednocześnie chroniąca majątek wspólników, gdy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pełniła rolę komplementariusza, a osoby fizyczne były komandytariuszami.
Jak wcześniej wspomniano, w tej formie prawnej występują dwie kategorie wspólników. Komplementariusz odpowiada za zobowiązania spółki w pełni, natomiast komandytariusz do wysokości sumy komandytowej.
Obecnie, klasyczna konstrukcja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jako komplementariuszem spółki komandytowej jest to forma nieopłacalna, gdyż w większości przypadków dotykają ją skutki podwójnego opodatkowania, wiąże się z koniecznością ponoszenia kosztów pełnej księgowości spółki z o.o., gdy ona występuje jako komplementariusz, a wspólnicy – osoby fizyczne muszą dodatkowo opłacać składki ZUS. Jednakże "Polski Ład" przywrócił spółkę komandytową do życia, jednak w diametralnie zmienionej konstrukcji, w której to osoba fizyczna pełni funkcję komplementariusza. Komplementariusz jest uprawniony do odliczenia od swojego podatku przypadającej na niego proporcjonalnie kwoty podatku CIT zapłaconego przez spółkę, co eliminuje podwójne opodatkowanie. Poza tym, komplementariusz zapłaci składkę zdrowotną de facto w formie korzystnego ryczałtu. Jednak przy tej konstrukcji należy liczyć się z pełną odpowiedzialnością za zobowiązania spółki.
Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
W naszej ocenie jest to najlepsza forma biznesu. Gwarantuje ochronę osobistego majątku wspólników, pozwala na separację różnych form działalności, gdy poziom ryzyka jest w nich zróżnicowany (w tym celu tworzy wiele spółek z ograniczoną odpowiedzialnością), łatwa jest sprzedaż firmy (poprzez proste zbycie udziałów), przekazanie jej dzieciom, ogranicza skutki odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez pracowników, jest o wiele bardziej prestiżowa niż jednoosobowa działalność gospodarczą, pozawala na tańszą akumulację kapitału – gdy pieniądze zostają w spółce to w większości spółek rozliczanych na zasadach ogólnych należy odprowadzić 9% podatek dochodowy, zamiast 17%, 19% czy 32%.
Po wejściu w życiu Polskiego Ładu, nawet w przypadku podwójnego opodatkowania, może być korzystniejsza niż jednoosobowa działalność gospodarcza, zwłaszcza dla przedsiębiorców, którzy ponoszą koszty lub zatrudniają pracowników i dodatkowo płacą daninę solidarnościową. Duża liczba spółek z o.o. mieści się w limitach pozwalających na korzystanie ze stawki CIT 9%. Gdyby wypłacić zysk w najmniej zoptymalizowanej formie tj. w postaci dywidendy, to realne opodatkowanie wyniesie mniej niż 28 %, gdyż spółka płaci 9% CIT, a dopiero od kwoty pozostałej po odliczeniu CIT, naliczany jest podatek od dywidendy 19%.
W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością istnieje także dosyć ciekawa konstrukcja powtarzających się świadczeń niepieniężnych (art. 176 k.s.h.), którymi można w umowie spółki obciążyć wspólnika. Za wykonywanie tych świadczeń udziałowiec otrzymuje wynagrodzenie rynkowe, nie jest one obciążone składkami ZUS, w tym zdrowotną.
W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej, w Polski Ładzie może być naliczony podatek dochodowy, do tego składka zdrowotna, składki ZUS oraz danina solidarnościowa. Zatem obciążenie może być o wiele większe niż w typowej sp. z o. o.
Spółka komandytowo - akcyjna
Ta spółka przeżywa renesans w "Polskim Ładzie". Opodatkowanie komplementariuszy wygląda podobnie jak w przypadku spółki komandytowej, z tym, że dodatkową korzyść to brak obowiązku zapłaty składek ZUS. Spółka komandytowo - akcyjna jest jedna o wiele bardziej kosztowna w swojej działalności niż komandytowa, gdyż wszystkie protokoły zgromadzenia akcjonariuszy wymagają formy aktu notarialnego, należy liczyć się wydatkami na prowadzenie rejestru akcji przez dom maklerski, wyższe są koszty obsługi prawnej i księgowej. Jednak dla dużych biznesów, gdzie ma ryzyka odpowiedzialności odszkodowawczej, może być to forma opłacalna.
Prosta Spóła Akcyjna
W zakresie podatków ta forma działalności jest bardzo podobna do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jednak łatwiejsza jest jej likwidacja, wprowadzono nowe rodzaje wkładów w postaci świadczenia pracy i usług, z którymi niestety wiąże się obowiązek odprowadzania składek na ZUS. Pod względem prawnym wykazuje większe skomplikowanie niż sp. z o.o.
PSA to twór nowy, a jego prowadzenie będzie związane z trudnościami i kosztami usług prawnych oraz księgowych. W większości przypadków, nie zawiera jakichś bardzo przydatnych innowacji, które uzasadniałyby prowadzenie działalności w tej formie prawnej. Dla wielu przedsiębiorców o wiele lepszym wyborem będzie założenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Szerzej na temat różnic pomiędzy PSA a Sp. z o.o. napisano w tym artykule.
Spółka akcyjna
Wybór tego sposobu prowadzenia działalności ma sens w sytuacji, gdy zamierzeniem wspólników jest emisja akcji na giełdzie. Jest to forma najbardziej kosztowna, zgromadzenia wspólników muszą być protokołowane przez notariusza, sprawozdanie finansowe podlega badaniu przez biegłego rewidenta.
Jednak odpowiedzialność członków zarządu jest węższa niż w sp. z o.o. czy p.s.a., gdyż nie ma odpowiednika przepisu art. 299 k.s.h. Nie oznacza to jednak, że jest wyłączona.
Podsumowanie
Wybór optymalnej formy prowadzenia biznesu zależy od wielu czynników, w tym jego rozmiaru, ponoszonego ryzyka związanego z działalnością i kosztów z nim związanych. W naszej ocenie w dużej liczbie przypadków najlepszą formą prowadzenia działalności gospodarczej będzie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.